Uroczyste wprowadzenie relikwii św. Mikołaja - odpust parafialny.
Według średniowiecznych przekazów Mikołaj był biskupem z tureckiej miejscowości Myra (Mira) w regionie Licja (dzisiejsza Anatolia). Zgodnie z tradycją chrześcijańską żył na przełomie III i IV wieku i pochodził z majętnej, kupieckiej rodziny. Swoje życie poświęcił pomocy najbiedniejszym i najbardziej potrzebującym. Ponoć uczestniczył również w soborze nicejskim, jednak żadne źródła nie potwierdzają tego faktu. W rzeczywistości pierwsze wzmianki o życiu dobrotliwego biskupa pojawiły się ponad 200 lat po jego śmierci. Nie przeszkodziło to jednak w rozwoju kultu świętego, który z czasem stał się jedną z najbardziej czczonych postaci zarówno w kościele prawosławnym, jak i katolickim.
Św. Mikołaj zmarł 6 grudnia ok. 350 roku, choć oczywiście ta data nie jest pewna. Co ciekawe, po jego śmierci cudowne moce nie ustały! Z ciała świętego Mikołaja wypłynęła pięknie pachnąca substancja, z czasem nazwana manną.
Można powiedzieć, że już w XI wieku święty Mikołaj robił furorę, przynosząc szczęście żeglarzom, kupcom i innym grupom społecznym. Włoscy kupcy wpadli zatem na pomysł… kradzieży szczątków popularnego świętego. I tak pod osłoną nocy relikwie zostały wykradzione z Myry (ponoć chrapkę na nie mieli również Wenecjanie) i 9 maja 1087 roku trafiły do Bari. Wkrótce zostało wybudowane Sanktuarium, które jest schronieniem dla szczątków biskupa po dzień dzisiejszy. Na pamiątkę sprowadzenia relikwii w maju odbywają się tu uroczystości, w trakcie których wierni są błogosławieni manną z ciała świętego Mikołaja.
Właśnie z Bari we Włoszech pielgrzymka naszych parafian, z księdzem proboszczem na czele, przywiozła relikwie Świętego Mikołaja do naszej parafii. Dziś, w dniu odpustu parafialnego zostały one uroczyście wniesione do naszego kościoła przez biskupa Romualda Kujawskiego, który na co dzień pracuje na misjach. Przed odpustem i wniesieniem relikwii przez trzy dni przygotowywał nas do tego wydarzenia ksiądz Ryszard Jeleń, salezjanin z parafii św. Krzyża w Lesznie. Głosił dla nas piękne kazania, które na pewno sprawią, że nasza wiara będzie silniejsza i odnowiona. Na zakończenie sumy odpustowej dzieci, zgodnie z tradycją, zostały obdarowane upominkami.
W imieniu księdza proboszcza Wojciecha Morasza serdecznie dziękuję wszystkim, którzy pomogli w przygotowaniu tej wielkiej uroczystości i wzięli w niej udział. Bóg zapłać.
Święty Mikołaju - módl się za nami.